wtorek, 25 marca 2014

Ażurowa sukienka




Bardzo spodobała mi się sukienka (jest w którejś z polskich gazetek robótkowych). Wykonałam ją pod koniec lutego, myśląc ze aura będzie zbliżona do zeszłorocznej- bardziej zimowej niż wiosennej. Cóż, expresowa wiosna bardzo mnie cieszy, a sukienka  poczeka do następnego sezonu:)



Jest wyjątkowo ciepła, mimo że to sam akryl.  Wykonałam ją z 400g włóczki Everyday  Himalaya-  mięciutkiej, gładkiej i z połyskiem. Podobno ma się nie mechacić...zobaczymy.
Bardzo podoba mi się jej kolor- morelowy róż.   




Pozdrawiam, dziękuję za komentarze:) Na pytania dotyczące innych moich prac postaram się odpowiedzieć w najbliższym czasie.  




poniedziałek, 3 marca 2014

Czapki



 Wiosna za pasem więc to ostatni dzwonek na pochwalenie się czapkami. 

 W tym sezonie wykonałam tylko jedną czapkę dla siebie.


 Jest taka uniwersalna- pasuje do wszystkiego i dzięki dużej zawartości wełny merino (Rozetti First Class) nosiłam ją i w mrozy i w cieplejsze dni. 
  
Druga czapeczka to "przejściówka" wykonana na szybko dla synka. Użyłam różnych resztek włóczek i starych guzików od kożucha. Miało być coś a'la pilotka.



Pozdrawiam serdecznie wszystkie czytelniczki:*