Witam wszystkich w nowym roku:)
Ostatnio zaniedbuję bloga, mam nadzieję, że uda mi się to naprawić w nadchodzącym sezonie.
Dzisiaj chciałam zaprezentować moherowy sweterek. Jest bardzo ciepły, ale zdjęcia były wykonywane jeszcze przed wielkimi mrozami...;)
Włóczkę w ilości 400 g wyszperałam w lumpeksie. Jest to Vienna Drops'a: moher z maleńką(9%)domieszką poliesteru. Bardzo spodobał mi się jej waniliowy kolorek. Dodatkowo jest bardzo miękka, milutka i włochata.
Sweterek bardzo lubię, mimo że zostawia trochę moherowych włosków.
Pozdrawiam!
Fantastycznie się prezentuje - superowy wzór !
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ażur wykonany moherową włóczką:) - jest delikatny i mięciutki:)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, bean
Bardzo ładny sweterek, kolor super, ażur fajnie rozmieszczony i przemyślany fason, dający efekt lekkości. Pozdrawiam i życzę więcej, tak udanych projektów w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńMraśny! :) Ażur pięknie wpasował się w włóczkę.
OdpowiedzUsuńOj, podoba mi się..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej nie zimno Ci w tym prześlicznym dziergadełku??
OdpowiedzUsuńTego dnia było ze 12 stopni na plusie i nie było mi zimno. Sweterek porządnie grzeje:) Pozdrawiam:)
UsuńWspaniały sweterek :-) Miękki, cieplutki iw doskonałym kolorze - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale śliczny, cudowna robótka :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się sesja zdjęciowa ^^
Bardzo ładny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo naprawdę uroczy sweterek,dobrze dobrany i kolorek i fason.Tak się przyglądam i widzę,że rękawki doszywane są,a ramiona nie zszywane?
OdpowiedzUsuńi dlatego tak "leciutko" wygląda.Pozdrawiam.M.