Za oknem deszczowo, a i u mnie na blogu też jeszcze wiosna nie zawitała. Przedstawiam kolejną ciepłą sukienkę. Tym razem wzór zaczerpnęłam z Sandry.
Jak już pisałam wcześniej, z powodu nadmiaru obowiązków nie mogłam wykonać zaplanowanych, zimowych projektów na czas. Włóczka była kupiona i nie chciałam by kurzyła się do jesieni w szafie. Sukienka urzekła mnie. Jest bardzo delikatna, mięciutka. Kolor to lodowy niebieski- mój ulubiony.Podoba mi się też luźny fason- może trochę pogrubia, ale mi to nie przeszkadza.
Wykonałam ją z włóczki Elian Elegance (65% moher, 35% akryl). Zużyłam 500g.
jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Uwielbiam taki fason w sukienkach :-) Jesteś tak szczupła i rewelacyjnie zbudowana, że wcale Cię nie pogrubia - pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKolor rewelacyjny.
Pozdrawiam serdecznie.
Fantastyczna jest, pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka i cudownie w niej wyglądasz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, kolor rewelacyjny, fason bardzo dziewczęcy i te trzewiki do niej, całość super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfantastyczna - super w niej wyglądasz !
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądasz w tej zwiewnej sukience.
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, a Ty świetnie się w niej prezentujesz.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się włóczka z której ją wydziergałaś.
Gorąco pozdrawiam Dorota
Przepiękna sukienka - i wzór ładny i kolor śliczny! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Super sukieneczka:)Fajnie w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńSukienka super kolor świetny ,czy ten moherek można nosić na gołe ciało ,czy nie jest gryzacy, bo ja mam nie miłe doswiadczenia z moherami .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłóczka jest bardzo miękka, ale bardzo delikatnie podgryza. Mi to nie przeszkadza, noszę sukienkę na podkoszulkę. Pozdrawiam.
UsuńHi there! I simply wish to offer you a huge thumbs up for your great
OdpowiedzUsuńinfo you have here on this post. I'll be returning to your blog
for more soon.
my homepage ... keraplex bio funciona ()
Jej jaka śliczna, ale ja bym chyba nie dala rady jakby mnie podgryzala ;) Uroczo wygladasz :)
OdpowiedzUsuńPiękna. Cudny pomysł. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, świetna sukienka! Ładny kolor, też go bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOsobiście nigdy nie miałam okazji zrobić żadnej sukienki, ale teraz sama się zastanawiam że może jednak coś podobnego wykonam. W sumie mam dość dużo włóczki z https://alewloczka.pl i na taką sukienkę z pewnością wystarczy. Jak znajdę jakiś konkretny wzór to dziś zabieram się do pracy.
OdpowiedzUsuń