Tak na szybko wydziergany. Z resztek Peter Pana. Trochę mdławy może, ale przydaje się bardzo. Przede wszystkim pasuje do wszystkiego. Maluch nosi go pod kurtkę jak chłodniej.
Bezrękawnik -mój niezbędnik na jesień / zimę dla dzieciaczka:)
Świetny :-) Nie powiedziałabym, że kolor za mdły - małemu mężczyźnie idealnie taki pasuje :-) Jak miałam małe dzieci uwielbiałam właśnie takie bezrękawniki :-) Tak jak napisałaś - idealne zawsze :-) Pozdrawiam serdecznie.
Świetny :-)
OdpowiedzUsuńNie powiedziałabym, że kolor za mdły - małemu mężczyźnie idealnie taki pasuje :-) Jak miałam małe dzieci uwielbiałam właśnie takie bezrękawniki :-) Tak jak napisałaś - idealne zawsze :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Cudne dzianiny tworzysz
OdpowiedzUsuńJaki tam mdławy! Jest rewelacyjny! Podziwiam umiejętności dziergania na drutach.. dla mnie to o jeden za dużo ;))
OdpowiedzUsuń