Projekt jak i sama czapka powstały błyskawicznie, a przyczyną był bardzo ciepły weekend.
Okazało się, że Tomcio nie ma odpowiedniej czapki! Tylko takie grube, zimowe! Ciepło było, ale wiaterek wiał i jakiekolwiek nakrycie głowy by się przydało. Tak więc zapobiegliwa mama szybko wydziergała czapkę z bawełny, dawno temu zakupionej na allegro.
Teraz oczywiście znów jest za zimno na taką czapkę, ale już nie długo (mam nadzieję)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz