Przedstawiam wam sukienkę, której wprawdzie nie uszyłam sama, ale przerobiłam z nieco babcinej i kiepsko leżącej sukienki z lumpeksu. Niestety nie zrobiłam zdjęcia przed i trochę teraz żałuję. Przerobiłam nieco górę: wszyłam gumki nad i pod biustem, dorobiłam szydełkowe ramiączka oraz wszyłam szydełkową wstawkę.
Poprzednią górę po prostu odcięłam:) Tak oto powstała romantyczna, przewiewna sukienka idealna na upały!
bardzo romantyczna :) i super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba sukienka jak i rowniez zdjecia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe, super!
OdpowiedzUsuńświetna :) nie ma jak małe przeróbki :D
OdpowiedzUsuń